Świat jest jak książka. Kto nie podróżuje, czyta tylko jedną stronę. Nigdy nie rezygnuj z marzeń. Gdzieś, kiedyś, wreszcie, jakoś wszystkie się spełnią.
Październikowy Beskid Sądecki
Kilka dni na początku października spędzam w Beskidzie Sądeckim.
Moją bazą wypadową jest Obidza w okolicy Piwnicznej-Zdrój. Przechodzę kilka szlaków w jesiennej aurze oraz oglądam wschód i zachód Słońca. Odwiedziłam Polanę Litawcową, Eliaszówkę, przełęcz Rozdziela oraz Wysoką (też szczyt należy do Pienin).
Zapraszam na krótką fotorelację.
Wschód Słońca na Polanie Litawcowej
Eliaszówka
Obidza - wschód Słońca
Na szlaku niebieskim wzdłuż granicy
Przełęcz Rozdziela
Wysoka - najwyższy szczyt Pienin
Jedna z polan na czerwonym szlaku pomiędzy Białą Wodą, a Litawcową
Jeśli chcesz docenić moją pracę nad stroną możesz skorzystać z poniższego linka.