Wycieczkę rozpoczynamy w Wysowej-Zdrój obok cerkwi św. Michała Archanioła z końca XVIII wieku, gdzie znajduje się węzeł szlaków. Wysowa-Zdrój to spokojna wieś uzdrowiskowa. Miejscowość znana jest z leczniczych wód mineralnych. Posiada ciekawe tereny spacerowe i wyznaczone trasy turystyczne. My wybieramy najpierw szlak żółty w kierunku przełęczy Wysowskiej.Od cerkwi idziemy asfaltową drogą na południe w kierunku Blechnarki. Po chwili w prawo odchodzi szlak zielony na przełęcz pod Cigelką, którym to można też dojść do kaplicy na górze Jawor. Dalej idziemy wzdłuż wsi. Mijamy zabudowania, przydrożne krzyże. Czasem mamy widoki na okoliczne szczyty.Docieramy po około pół godziny do wsi o nazwie Blechnarka. Wchodząc do wsi w okolicach tablicy z nazwą (która jest w dwóch językach), na lewo odchodzi mało wyraźna droga i zarazem szlak znakowany biało-czarnym kwadratem do cmentarza z I wojny światowej nr 50 na stokach Wysoty (784 m n.p.m.). Okolice wsi były terenem walk w zimie 1915 roku.Po minięciu kapliczki domkowej po prawej stronie, której patronem jest św. Mikołaj, widzimy po prawej stronie cerkiew pw. śś. Kosmy i Damiana z 1801 roku. Początkowo służyła wiernym jako cerkiew greckokatolicka. Po wysiedleniach przez dziesięć lat służyła okolicznym pasterzom jako owczarnia, wewnątrz palono ogniska, a cały budynek zdewastowano. Cerkiew została odnowiona w latach 1958 - 60 przez powracających do wsi Łemków. Od tego czasu służy jako świątynia prawosławna. Kolejne remonty przeprowadzano przez następne trzydzieści lat. Remont w 2006 roku polegał na wymianie całego poszycia dachu. Był on szczególnie trudny do wykonania ze względu na gniazda zagrożonego wyginięciem gatunku nietoperza - podkowca małego.Dalej idziemy drogą na południe, mijamy przydrożny krzyż, ostatnie zabudowania i ostatni krzyż, ufundowany w 1901 roku przez mieszkańców wsi przebywających na emigracji w Ameryce.Po chwili mijamy odejście znakowanej biało-czarno ścieżki do kolejnego cmentarza z I wojny światowej. Następnie wznosimy się delikatnie pod górę i po około 800m docieramy do przełęczy Wysowskiej (610 m n.p.m.). Znajduje się na niej wiata turystyczna ze stołem i ławami.
Żółty szlak biegnie dalej prosto na Słowację do przysiółka Hutisko Stebnickiej Huty.
Przełęcz Wysowska
My skręcamy w lewo i podążamy wzdłuż granicy szlakiem czerwonym. Szlak jest dosyć łagodne, raz prowadzi trochę w górę, raz trochę w dół, ale głównie płasko (różnica wysokości nie jest większa niż 200m). Idziemy pięknym lasem. Po około 40 minutach z lewej strony dochodzi znakowana na czarno-biało ścieżka do cmentarza nr 49 z I wojny światowej.
Na szlaku wzdłuż granicy
My idziemy dalej prosto za znakami czerwonymi. Po kolejnych 40 minutach na skrzyżowaniu szlaków pod Obyczem dochodzi do nas niebieski szlak z Wysowej.
Zejście z Obycza w kierunku przełęczy Regetowskiej
Idziemy teraz wraz z dwoma kolorami czerwonym i niebieskim. Po kilkunastu minutach docieramy na zalesiony wierzchołek Obycza
(788 m n.p.m.). Z Obycza po kilkunastu minutach zejścia jesteśmy na przełęczy Regetowskiej (646 m n.p.m.). Znajduje się tu zadaszona wiata. Stąd możemy udać się w kierunku słowackiej wsi Regetovka (szlak zielony - jedna godzina) lub wybrać się na szczyt Jaworzyny Konieczniańskiej (około 45 minut).My z przełęczy schodzimy żółtym szlakiem na północ w kierunku Regietowa. Na początku lasem potem wychodzimy na rozległe łąki. Po prawej wyłania się zalesiony wierzchołek Jaworzyny Konieczniańskiej. Mijamy również zabytkową drewnianą dzwonniczkę. Idziemy teraz przez tereny dawnego Regietowa Wyżnego.
Zabytkowa dzwonniczka i widok na Jaworzynę Konieczniańską
Idziemy dalej w dół doliny. Dochodzimy do cerkwiska oraz starego wiejskiego cmentarza. Po lewej stronie mijamy betonowy słup, który wskazuje drogę do cmentarza wojennego nr 48 z I wojny światowej (około 45 minut). Tutaj droga szutrowa zmienia się w asfaltową.Po obu stronach drogi znajdują się bobrowiska. Za kilkaset metrów docieramy do skrzyżowania szlaku z czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim. Po prawej stronie mijamy bazę namiotową SKPB Warszawa. W prawo za bazą szlak prowadzi na szczyt Rotundy. Za chwilęzobaczymy odejście szlaku czerwonego w lewo. Udajemy się nim na szczyt Koziego Żebra (847 m n.p.m.). Początkowo idziemy drogą między polami, potem leśną drogą a następnie ścieżką przez las. Podejście jest bardzo strome szczególnie pod sam koniec. Po około 1,5 godziny osiągamy wierzchołek.
Początek szlaku na Kozie Żebro
Podejście na Kozie Żebro
Do Wysowej schodzimy szlakiem zielonym przez dolinę Łopacińskiego. Najpierw kilkanaście minut idziemy grzbietem po czym skręcamy w prawo. Zejście od tej strony jest trochę łagodniejsze niż szlakiem czerwonym, którym podchodziliśmy.Po około pół godziny dochodzimy do drogi asfaltowej, skręcamy w lewo i cały czas idąc tą drogą docieramy do centrum Wysowej.
Być może zaciekawi Cię również opis wycieczki z Wysowej na Kozie Żebro, do Skwirtnego i Kwiatonia.